Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego – wstrząsająca historia o miłości, która przeradza się w koszmar. Smarzowski zagląda za drzwi „dobrych domów”, pokazując dramat, o którym wielu woli milczeć. Mocne, przejmujące kino o granicach miłości i odwagi, by je przekroczyć.
Nowy, wstrząsający film Wojciecha Smarzowskiego – historia, która zaczyna się jak romantyczna bajka, a kończy w miejscu, gdzie milczenie staje się najgłośniejszym krzykiem.
Gośka (Agata Turkot) poznaje w internecie Grześka (Tomasz Schuchardt) i wierzy, że wreszcie spotkała miłość swojego życia. On jest czuły, zakochany, obsypuje ją kwiatami, a nawet oświadcza się w Wenecji. Wszystko wydaje się idealne.
Do czasu.
Z pozoru bezpieczny dom staje się dla Gośki miejscem pełnym lęku i przemocy. Smarzowski z bezkompromisową szczerością zagląda za drzwi „dobrych domów”, pokazując to, o czym wielu woli nie mówić.
„Dom dobry” to przejmująca opowieść o granicach miłości, strachu i sile, jaką trzeba w sobie odnaleźć, by przerwać milczenie. Jeden z najmocniejszych filmów w dorobku reżysera, z wybitnymi rolami Tomasza Schuchardta i Agaty Turkot, porusza do głębi i zostaje w widzu na długo.