Kinga Dębska, reżyserka „Zabawy zabawy”, powraca z nowym filmem! Już pod koniec sierpnia razem z nią cofniemy się do czasów PRLu, by ponownie spotkać się z Martą i Kasią - siostrami, które w hicie „Moje córki krowy” próbowały odbudować swoją relację. Teraz spotkamy je kilkanaście lat wcześniej; jeszcze gdy były nastolatkami, którym przyszło żyć w jaskrawo barwnych czasach. „Zupa nic” to ciepła i zabawna, słodko-gorzka opowieść o świecie, który wszyscy dobrze znamy i za którym tęsknimy - za światem dzieciństwa.